niedziela, 30 października 2011

Nieskromna kowbojka z Bombaju


     Miałem nie wracać już. Koczowałem pod domem mojej ukochanej stylistki i guru modowego – Lady Kamilli z Dębicy. Roniłem czarne łzy rozpaczy w kąciku przydomowego ogródka, gdy podczaj jednej z nocy objawienie! Przyjechał nasz ksiądz proboszcz i w przerwie pokazywania mi ciekawych zdjęć roznegliżowanych ministrantów z okolicznych wiosek, zaraził mnie miłością do nowych wyzwań feszon! Okazuje się, że w gąszczu wyfiołkowanych pseudoszafiarek, które narzucają nam ekskluzywne koronki i inne tiule, promując tylko wyrafinowane domy mody typu Zara, czy Reserved, są jeszcze prawdziwe, nieoszlifowane perły! Jedną z nich jest córka ziemi częstochowskiej. Prawdziwa skarbnica wiedzy tajemnej dotyczącej strojów i pozyskiwania odzienia, ze źródeł niezwiązanych z modą. Artystka dodatkowo używa w jednym ze swoich dzieł mojego, jak nawet mieszkańcy Stalowej Woli wiedzą, ulubionego koloru – FUKSJA! Barwa ta nieodzownie niesie ze sobą dźwięki płynące z longpleja ‘My Beauty’ - gwiazdy Maltańskiej sceny operowej i białego brata wokalistki Destynis Czajld – Kevina Rolanda!

     http://megan-style.blogspot.com/2011/10/oh-my-socks.html Kreacja artystyczna wykorzystująca nie tylko dawno zapomniane przez bohemę feszonistyczną połączenie pantofli na obcasie, z bielizną na stopy, ale także przysposobienie spadochronu i śpiwora, na sukmanne zdobioną gustownym suwakiem! Jak widać, w miastach na prawach powiatu (którym jest Częstochowa), jak dżdżownice po deszczu, wychodzą na scenę modową takie genialne Szafiarki! Słowo daję, że chciałem zamknąć mój internetowy pamiętnik, ale jak bym mógł! Feria moich ulubionych vajoletów, fuksji i brudnych błękitów, onieśmiela swym bogactwem i daje nam rodzimą namiastkę bolywoodzkiego blichtru. Chciałoby się zaśpiewać za hinduskimi boginiami srebrnego ekranu: ‘maiṁ phaiśana kī rānī hūm̐, maiṁ acchā svāda aura śailī kā ēka nirmātā hūm̐!’ (jestem królową mody, jestem kreatorką dobrego smaku i stylu!).

     Nieskromna kowbojka z Bombaju w dżinsowym bezrękawniku fikuśnie zawiązanym na brzuszku. Epatująca wręcz drapieżnym pazurem, utkwionym w własnoręcznie tkanej torebce dżinsowej, która dodatkowo podkreśla seksowny paragraf wygiętego ciała. Poboczny węzeł podłużny na hebanowym owłosieniu czaszki, wprowadza odrobinę niepokoju do harmonijnej całości pasiastego wzoru spadochronowego. Identyczny prawie Częstochowska stylistka zrobiła swojej największej fance – zaoceanicznej szansonistce i dekoratorce - Dżenifer Aniston, którą paprazzi uwiecznili na kliszy, gdy wpatrywała się tępo w przestrzeń, zauroczona dziełem Madzi! Należy nadmienić, że odzież skonstruowana z przedmiotów codziennego użytku, jak śpiwór, czy paralotnia, może się przydać, gdy najmniej tego się spodziewamy. Na przykład, gdyby artystka była na przyjęciu na dachu wieżowca, w którym wybuchłby pożar, mogłaby skoczyć z wysokości ratując życie, a po wylądowaniu ułożyć się wygodnie, zakamuflować w śpiworze i zdrzemnąć w oczekiwaniu na pomoc!

     Jednak krem de la krem i pomidorkiem koktajlowym na torcie, jest bielizna na stopy w połączeniu z nieboskimi pantoflami na koturnie! Bardzo miłe zaskoczenie, bo sam od wielu lat staram się w chłodniejsze dni nosić skarpetki do obuwia, ale nie tylko. Jak każdy wie, doskonale sprawdzają się one także jako ogrzewacz na prącie! Można je stosować dwojako, przez pocieranie go stopami bliskiej osoby odzianej w skarpety (na przykład nasz duszpasterz, albo mama), tudzież noszone bezpośrednio na pytongu! Wielką miłośniczką nowego trendu, jest przyjaciółka śląskiej królowej feszyn – Rijanna, która gdy tylko odwiedza Częstochowę, nosi je do szpilek i kozaków! Za nią poszły znane w krajach nadbałtyckich Azjatki i celebrytki. Natomiast Pani Neli Rokita zrezygnowała z kariery politycznej, by za przykładem Madzi zostać Szafiarką i dość nieudolnie kopiować jej niepowtarzalny stajl! Jestem ogromnie szczęśliwy, że jest jeszcze nadzieja w rodzimym świecie Szafiarskich dzieł nietuzinkowych. 











































2 komentarze:

  1. http://mentonna.blox.pl/html

    troszkę inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pisz dalej, może skłonisz lady kamillę do powrotu...
    TYMCZASEM- http://dominikaherrmann.blogspot.com/2011/12/before.html?showComment=1323094582553#c8789872582077617482 , podziwiaj

    OdpowiedzUsuń